Warto zwrócić jednak uwagę, że Brazylijczycy zwykli łączyć ze sobą elementy pochodzące z różnych wyznań. W konsekwencji tych działań powstały kultu takie jak macumba i candomble. 3. W Brazylii do powszechnych praktyk należy składanie ofiar ze zwierząt, uprawianie czarnej magii, a także zażywanie środków halucynogennych. 4.
Jeżeli osoba do której dzwonisz ma internet to można dzwonić i za darmo, przez Skypa. W niektórych telefonach możesz sobie ściągnąć Skype mobile, wtedy nawet komputera nie potrzebujesz, tylko dzwonisz z komórki, ale jest za darmo bo dzwonisz za pośrednictwem Skypa. Możesz też załatwić sobie tani numer i dzwonić tak płacąc jak za połączeine lokalne, albo normalnie ze Skypa na domowy, koszt tak czy tak jest bardzo przystępny, więc sam Skype oferuje dużo możliwości. Jeżeli chodzi o karty to są one najczęściej po $5, czasem mają inne wartości, większe lub mniejsze. Ważne to o tyle, że te z niższą stawką za minutę rozmowy mają często opłaty za połączenie, utrzymanie karty i co jeszcze, czyli na samą rozmowę zostaje dużo mniej w $, przy czym czasowo jest nieźle. Miałam kiedyś kartę za $5 z której można było rozmawiać 8,5 godziny do PL na domowy, trik był że trzeba było rozmawiać jednym ciągiem, bo jak odłożyłaś słuchawkę to nie było kasy na następne połączenie. Sa też karty które nie liczą sobie za połączenie i za utrzymanie karty, powiedzmy co tydzień kasują Cię dajmy na to $ czyli nawet jak nie dzwonisz, po paru tygodniach nie będziesz miała kredytu, naliczanie zaczyna się po pierwszym użyciu. Ttawka za minutę jest w tych kartach droższa i z takiej za $5 możesz rozmawiać powiedzmy godzinę, ale za to możesz dzwonić nawet 50 razy po minucie i trochę jak chcesz. Są też karty które za nic nie kasują, tylko za rozmowę, ale połączenie jest tak drogie, że w ogóle z nich nie korzystałam. Tak więc zależy, czy dzwonisz do jednej osoby i masz jej dużo do powiedzenia czy chcesz wszystkim w rodzinie i znajomym dać znać że jesteś na miejscu cała i zdrowa, od tego zależy wybór karty. Sama karta nie jest skomplikowana, zdrapujesz, pojawia się kod. Dzwonisz na numer dostępu wydrukowany na karcie, wprowadzasz kod i dzwonisz, zanim Cię połączy powie ile masz minut na rozmowę, a tak pod koniec, 1-3 minutę przed tym jak się skończy kredyt mówi, że tyle a tyle czasu zostało i po tym czasie jak się nie rozłączysz to samo rozłącza. Takie karty można kupić na każdej stacji benzynowej czy w sklepikach gdzie mają wszystko i nic (convenience stores - 7 Eleven, QuickStop, u "Arabów") czy nawet w zwykłych supermarketach możesz poszukać, na pewno nie będą mieli takiego wyboru, ale coś znajdziesz. Są też stronki na necie które sprzedają takie karty, niektóre bez prowizji i z darmową dostawą (na maila). Eksport do Brazylii. Eksport do Brazylii Obroty handlowe między Polską a Brazylią z ostatnich 3 lat. Eksport do Brazylii z Polski: 1825087,8 tys. zł w 2013 roku 1651761,1 tys. zł w 2014 roku 1171436 tys. zł w I – IX 2015 roku Dynamika eksportu W 2014 roku eksport produktów do Brazylii z Polski zmniejszył się o 9% w …. WIĘCEJ. EKSPORT.Brazylia to kraj wielkich różnorodności i dysproporcji. Nie dziwota, skoro leży na tak wielki obszarze. Na jego dobre poznanie potrzeba by pewnie więcej czasu, niż niejedna osoba ma na wszystkie kraje Ameryki Południowej razem wzięte. Podczas wszystkich wyjazdów. Ale warto spróbować. Lista wszystkich wpisów znajduje się poniżej. Kliknij, aby przejść do nich od razu. Gdzie leży Brazylia? Brazylia to największy kraj Ameryki Południowej (zajmuje prawie połowę kontynentu) i jeden z największych na świecie, także trudno jej nie znaleźć na mapie 😉 Kliknij na punkty na mapie Kiedy najlepiej jechać do Brazylii? Brazylia zajmuje prawie połowę kontynentu, więc siłą rzeczy trudno określić jedną dobrą porę na przylot. Większość kraju jednak charakteryzuje się różnymi odmianami klimatu tropikalnego, warto więc upewnić się, że nie trafimy tam w szczycie pory deszczowej. Dodatkowo warto przemyśleć podróż poza głównymi szczytami ruchu turystycznego (jak święta), gdy tłum w ośrodkach turystycznych jest większy, a co za tym idzie ceny również mogą iść w górę. Dodatkowo w święta wiele miejsc będzie zamkniętych. Znajdźcie najtańsze bilety dzięki rankingowi najtańszych wyszukiwarek lotów, który dla was przygotowaliśmy! Wiza do Brazylii Polacy udający się na wakacje do Brazylii zwolnieni są z obowiązku wizowego. Na terytorium Brazylii Polacy mogą przebywać do 90 dni. Mogą również jednorazowo, zgłaszając się do siedziby policji federalnej, przedłużyć pobyt o kolejne 90 dni. Sprawdźcie więcej informacji na stronie polskiego konsulatu w Brazylii. Szczepienia przed wyjazdem do Brazylii Lecicie do Brazylii i zastanawiacie się, na co powinniście się zaszczepić? Zaczynacie podróż po Ameryce Południowej i wolicie być przygotowani na różne sytuacje, które wam się mogą przytrafić? Malaria? Zika? Żółta febra i żółta książeczka szczepień? Czy jedno szczepienie wystarczy, czy trzeba je powtarzać co jakiś czas? Jeszcze nie wiecie? Koniecznie w takim razie sprawdźcie nasze podsumowanie Szczepienia przed wyjazdem – co warto wiedzieć i bądźcie bezpieczni! Bezpieczeństwo w Brazylii Brazylia to kraj, w którym odnotowuje się sporą liczbę napadów na turystów, głównie napadów rabunkowych, czasami z bronią w ręku. Na baczności należy się mieć zwłaszcza w największych ośrodkach miejsckich w kraju. Z racji, iż większość napadów to głównie napady rabunkowe, należy unikać noszenia przy sobie większej ilości gotówki oraz cennych rzeczy. Na naszym blogu możecie znaleźć inne porady na temat minimalizacji zagrożenia podczas podróży przez tę część świata. ⇒ CZYTAJ WIĘCEJ Co warto zobaczyć w Brazylii? Wodospady Iguazu – piękno i potęga natury Wodospady Iguazu to nie bez przyczyny jedna z największych atrakcji Brazylii (i całej Ameryki Południowej), miejsce, które olśniewa potęgą natury. W artykule znajdziecie galerię zdjęć z tego oszałamiającego miejsca oraz praktyczny przewodnik, który pomoże wam zorganizować wyjazd w to miejsce od A do Z. Foz do Iguaçu – nie tylko wodospady Wszyscy jadą (lecą) zobaczyć wodospady, to jasne. Ale co, jeśli mamy parę dni więcej i nie wiemy na co je zagospodarować? Sprawdźcie, jakie jeszcze atrakcje, poza wodospadami, czekają na was w regionie po brazylijskiej stronie granicy. Ile dziennie wydawaliśmy w Brazylii? Ile kosztował nas pobyt w Brazylii? Ile dziennie wydawaliśmy w Brazylii, czy zmieściliśmy się w zaplanowanym budżecie, jaki w ogóle mieliśmy zaplanowany budżet? Na te pytania i nie tylko, bo w zestawieniu również pozostałe kraje Ameryki Południowej, znajdziecie odpowiedź we wpisie. Chodźcie zobaczyć, ile pieniędzy nam ubyło podczas podróży 🙂 Wpisy z naszej pierwszej podróży do Brazylii w 2012 roku Rio de Janeiro na zdjęciach Galeria zdjęć z naszego pierwszego pobytu w Brazylii w 2012 roku. Rio de Janeiro nie tylko z lotu ptaka robi wrażenie. Jeśli się wybieracie lub byliście ostatnio w Rio sprawdźcie ile się zmieniło, a ile zostało po staremu 😉 Dużo ładnych obrazków 😉 Ilha Grande – raj na ziemii Krótka historia o tym, jak wiele lat temu po raz pierwszy… trafiliśmy do raju 😉 I zostaliśmy w nim parę dni tylko… niestety :/ Ale obiecaliśmy sobie, że kiedyś na pewno tam wrócimy. Zresztą sprawdźcie sami, czy warto na wyspę Ilha Grande się wybrać podczas pobytu w Brazylii Góry, ale bez gór: Teresopolis Krótka opowieść o wyjeździe do pięknie położonego w górach miasteczka Teresopolis w stanie Rio de Janeiro. Miasteczko oferuje głównie trekkingi po okolicznych lasach i górach, przy założeniu, że trafimy na dobrą pogodę. Fawele w Rio Wiele osób chciałoby je zobaczyć przy okazji pobytu w Rio. Ale czy to na pewno takie fajne? Nam oferowano wycieczkę w oskzlonym jeepie przez fawelę. Bez zatrzymywania się oczywiście. Coś jak ludzka sawanna 🙁 Wybralibyście się? Rio es muy grande Kolejna seria opowieści z podróży do Rio z czasów, gdy blog służył głównie do zapisu podróży i dzielenia się na szybko spostrzeżeniami z niej. Wybrzeże za nami, góry przed nami Ostatnia część zapisków z drogi. Tym razem trochę również o czasie przedwyborczej kampanii, na jaki przypadała nasza podróż po stanie Rio de Janeiro. Co myślicie o Brazylii? Jest w waszych planach podróżniczych? Koniecznie dajcie znać w komentarzach! [ezcol_1third][/ezcol_1third] [ezcol_1third][/ezcol_1third] [ezcol_1third_end][/ezcol_1third_end] Jeśli zarezerwujecie lot, noclegi lub samochód za pomocą powyższych linków, my dostaniemy parę groszy. Waszej rezerwacji nie zrobi to różnicy, a my wprawdzie kokosów nie zarobimy, ale zawsze na jakiś obiad czy wino się uzbiera 🙂 Dziękujemy!
PAP/Jan Graczyński. Ważący 55 ton największy kołysany dzwon na świecie - "Vox Patris" - wykonany przez polskich ludwisarzy i odlewników jeszcze w tym roku wyruszy drogą morską do Brazylii Polacy w Brazylii – niestety w większości nie mówią po polskuHistoria Polonii w BrazyliiPolonia w Brazylii – gdzie są największe skupiskaKurytyba – polski stan w BrazyliiDlaczego Polonia w Brazylii nie mówi po polsku?Wywiad z Danutą Lisiecką de Abreu z Braspol Polacy w Brazylii – niestety w większości nie mówią po polsku Największa Polonia na świecie żyje w USA – to jasne. Ale kto wie, że druga co do wielkości grupa osób pochodzenia polskiego mieszka w Brazylii? Co ciekawe w tej kwestii nieaktualne dane znaleźliśmy w Wikipedii, która na drugim pokazuje Niemcy z liczbą 2 mln osób pochodzenia polskiego. Tymczasem w Brazylii jest 5 mln Polaków i osób pochodzenia polskiego. Było to dla nas ogromne zaskoczenie pewnie podobnie jak dla Ciebie. O Polakach i Polonii w Brazylii mówi się u nas bardzo mało. Prawie nie znamy historii tej emigracji i jej etapów. Planując podróż do Brazylii planowaliśmy również poświęcić część tej podróży na poznanie brazylijskiej Polonii. Chcieliśmy zobaczyć jej największe skupiska i dowiedzieć się jak obecnie żyją potomkowie polskich osadników z XIX i XX wieku. Historia Polonii w Brazylii Wszystko zaczęło się w 1865 roku, gdy na brazylijskiej ziemi pojawili się jeszcze nieoficjalnie pierwsi Polacy. Przedstawiciele organizacji polonijnych w Brazylii mówią też o wcześniejszych rodzinach imigrantów, którzy pojawiali się w Espirito Santo i jeszcze dalej w głębi Brazylii. Ale pierwsza, duża oficjalna grupa przypłynęłą w 1869 i dotarła do Santa Catarina. Przybyła wraz z Niemcami i Żydami z Łodzi, którzy zbudowali w Brazylii pierwszą manufakturę. Jednym z głównych powodów dużego napływu Europejczyków do Brazylii było zniesienie niewolnictwa w tym kraju. W efekcie tej decyzji króla zabrakło rąk do pracy. A że król był kuzynem cesarza austriackiego zwrócił się do niego o pomoc. Kto wyjeżdżał? Na terenie Galicji, Pomorza, Ukrainy i Śląska powstawały firmy, które namawiały ludzi do wyjazdu za ocean. Brazylia była przedstawiana jako kraina płynąca mlekiem i miodem. Wiele rodzin dało się skusić wizji i ruszyło w podróż życia. Jeśli będziecie kiedyś w Gdyni to wybierzcie się do tamtejszego Muzeum Emigracji. Zobaczycie w nim również ślady wychodźców polskich do Brazylii. Wiele osób nie przeżyło tej podróży. Brakowało jedzenia i leków. Na miejscu wielu przeżyło rozczarowanie. Ale Polacy dawali sobie radę, mieli liczne rodziny i dzięki temu nie narzekali na brak rąk do pracy. Wyjeżdżali najbiedniejsi ludzie, małorolni lub bezrolni. Podróż trwała nawet miesiąc i wiodła przez Hamburg i Triest. Na miejscu czekała ich dalsza droga w głąb Brazylii, na płaskowyż, gdzie państwo dawało im gigantyczne jak na ówczesne czasy tereny – po 25 ha każdemu. Drogę pokonywali pieszo lub wozami. Jednak zanim zebrano pierwsze plony, trzeba było wykarczować dżunglę. Przyroda nie ułatwiała im życia a szczególnym zagrożeniem były moskity, jadowite węże oraz pumy. Polonia w Brazylii – gdzie są największe skupiska Pierwsi Polacy osiedlali się w stanach Santa Catarina i Parana. Od 1875 zaczęli pojawiać się również w Rio Grande do Sul. Początkowo była to imigracja typowo chłopska, oparta na ludziach, którzy wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia. Dopiero później do Brazylii zaczęła docierać inteligencja, w tym księża i profesorowie. Za ojca pierwszej polskiej społeczności uważa się Edmunda Saporskiego, polskiego geometrę, który uciekł przed służbą w niemieckim wojsku. Początkowo społeczność żyła po polsku, były kultywowane tradycje. Do wybuchu II wojny małżeństwa zawierano głównie wśród Polaków. Później Polacy zaczęli wchodzić w związki mieszane i okazało się, że najlepiej rozumieją się z Włochami. Według ostatnich spisów i informacji jakie uzyskaliśmy z Braspolu – organizacji reprezentującej Wspólnotę Polsko-Brazylijską – w kraju tym żyje około 5 mln osób pochodzenia polskiego. Najwięcej bo aż 1 mln Polaków w stanie Parana a około 800 tys. osób w Kurytybie. Obecnie w Brazylii żyje już siódme i ósme pokolenie pierwszych imigrantów. Kurytyba – polski stan w Brazylii Planując podróż wiedzieliśmy, że musimy odwiedzić Kurytybę. Powodów było kilka ale jednym z najważniejszych była chęć odwiedzenia jednego z największych skupisk Polonii w Brazylii i całej Ameryce Południowej. Kurytyba to duży ośrodek miejski liczący z przedmieściami 3 mln osób. Przez Polonię jest czasem nazywana „Chicago Ameryki Południowej”. Większość miasta zbudowali i projektowali Polacy. To Lubomir Ficiński-Dunin, który był naczelnym architektem miasta. Kurytyba może poszczycić się najlepiej zorganizowanym w całej Brazylii transportem miejskim. Autobusy jeżdżą nawet co 1,5 minuty, nie spóźniają a wizytówką publicznego transportu są futurystyczne przystanki w kształcie tuby. Więcej o Kurytybie, Polonii w Kurytybie i królu pierogów dowiesz się z tego posta: Kurytyba – stolica brazylijskiej Polonii zwana Chicago Ameryki Południowej Przez wiele lat po przybyciu na brazylijską ziemię Polacy trzymali się razem. Małżeństwa odbywały się głównie wśród społeczności polskiej. W domu i kościele mówiono po polsku i kultywowano polskie tradycje. Problemy zaczęły się gdy prezydentem w wyniku zamachu stanu został nacjonalista Getulio Vargas. W końcu lat 30 XX wieku rozpoczął politykę przymusowej asymilacji mniejszości narodowych, które przybyły do Brazylii. Wśród nich Polaków, Niemców, Włochów i Hiszpanów. Zakazano mówienia w językach mniejszości a jedynym oficjalnym językiem miał być portugalski. Zamykano szkoły, obrzędy religijne mogły odbywać się tylko po portugalsku. Rozpoczęły się prześladowania osób, które nie chciały podporządkować się polityce asymilacji. Polskie rodziny ze strachu przestały rozmawiać po polsku. Obawiano się by dzieci mimochodem nie uczyły się języka i nie padły ofiarą nagonki. Okres ten trwał na tyle długo, że kolejne pokolenie Polaków w Brazylii, przestało mówić po polsku więc nie miał kto kontynuować tradycji języka. Dodatkowo po II wojnie rozluźniły się związki między liberalną Brazylią a socjalistyczną Polską. Polska kultura i chęć posługiwania się językiem zaczęły odradzać się dopiero gdy papieżem został Jan Paweł II. Wzrosło wówczas zainteresowanie Polską i sprawami polskimi. A gdy upadła komuna a później Polska została członkiem Unii Europejskiej, mówienie po polsku i odwiedzanie Polski stało się wręcz bardzo atrakcyjne. Języka polskiego używa obecnie około 15 % społeczności polskiej w Brazylii. Ludzie zaczęli szukać swoich korzeni i rodzin. Uniwersytet w Kurytybie jako jedyny w kraju ma wydział filologii polskiej. Sytuacja nabrała tempa jeszcze bardziej, gdy 1988 roku ogłoszono nową konstytucję, która dała swobody mniejszościom narodowym. Wywiad z Danutą Lisiecką de Abreu z Braspol Jedną z legend drugiej fali emigracji, po II wojnie światowej jest Danuta Lisiecka de Abreu. Pani Danuta urodziła się w Wilnie, i gdy wybuchła wojna uciekła z rodzicami do Anglii. Jej ojciec dostał tam kontrakt na budowę w Brazylii i ruszył do Nowego Świata. Pani Danuta przyjechała w 1950 z pomocą Czerwonego Krzyża. Gdy wysiadła w Rio, uklęknęła i pocałowała ziemię by podziękować za koniec tułaczki. Pani Danuta od 39 lat zarządza Skansenem, w którym można zwiedzać domy pierwszych polskich emigrantów. Skansen znajduje się w Parku im. Jana Pawła II, przekazanym Polonii przez burmistrza Kurytyby na początku lat 80-ych, XX wieku. Polecamy też pełną rozmowę z Pani Danutą, która znajduje się na naszym kanale na Youtube, gdzie możesz też znaleźć inne filmy z podróży. Szalony Walizki - blog o podróżach na własną rękę Doroty i Jarka. O podróżowaniu po 50tce, o kuchni, winie, fotach i nurkowaniu. Szukasz inspiracji? Zapraszamy .